Domowe TV, czyli telewizor z kartonu
Pewnego popołudnia zajmowałam się czymś w kuchni, a dziewczyny z Tatą oglądały telewizję. Słyszałam Peppę i coś o elektryczności. Potem było jakieś zamieszanie, Tata poszedł do piwnicy, dziewczyny latały w tę i z powrotem między pokojem a salonem. Jak wyszłam do nich, zobaczyłam przyczynę (i zarazem efekt) zamieszania. Wspólnie stworzyli telewizor 😀 Taki wielki z … Czytaj dalej Domowe TV, czyli telewizor z kartonu