Mamy w domu fazę na “Miraculous Adventures of Ladybug and Chat Noir”. Po wielu rysunkach, zabawach, kostiumie, przyszedł oczywiście czas na koraliki. Na razie mamy miraculum Czarnego Kota (w postaci emblematu, nie pierścienia) i miraculum Lisa. Biedronka musi poczekać, aż uzupełnię zapas czerwonych koralików 🙂
Zobacz galerię