drawstring bag one layer final featured

Worko-plecak jednowarstwowy

Long story short: uszyłam dwa małe workoplecaczki dla pluszowych małp… Hmmm, a trochę konkretniej – wymyśliłam, żeby do grup przedszkolnych moich córek podarować po maskotce podróźniczce. Wybrałam małpki z IKEI. Każde dziecko może wziąć małpkę na weekend do domu, spisać/narysować/wykleić w notatniku jakie przygody razem przeżyli i potem w poniedziałek oddać do Pań, które przeczytają wszystkim wpis z pamiętnika. No i właśnie o ten pamiętnik poszło – jakoś małpka go musi nosić – wzięłam się więc za malutkie workoplecaki 😀

Zdecydowałam się zrobić je z jednej warstwy materiału, wykończone szwem francuskim.

Z materiału wycięłam po dwa prostokąty na każdy worek (rozmiar trochę większy niż na zwykły zeszyt).

Następnie złożyłam materiały lewymi stronami do siebie i przeszyłam boki i dno z 0,5 cm zapasem na szew i zostawiając ok. 5 cm niezszytego do końca materiału.

Następnie na bokach przy dolnych rogach przymocowałam pętelki z taśmy rypsowej (przez nie będzie przeciągnięty sznurek). Dla stabilności je przestebnowałam. Rogi materiału przycięłam. Wywinęłam worek prawymi stronami do siebie i przeszyłam na 6mm, tak żeby schować poprzednio zostawione zapasy na szwy, również zostawiając niezaszyte ok.5cm. Wywinęłam na prawą stronę.

Tu zaczęła się zabawa, żeby jak najbardziej schować surowe brzegi materiału. Po poprzednich przeszyciach te 5cm niezszyte kawałki układają się jakby w taką harmonijkę, z surowym brzegiem na wierzchu. Wzięłam je i podwinęłam pod spód na jak najdłuższym fragmencie. W efekcie, który mam nadzieję widać na zdjęciach, zostaje taki trójkąt surowego brzegu i następnie chowa się pod spód. Przeszyć jak najdalej od brzegu materiału. Następnie dla każdej strony założyć ok. 5mm materiału, zagiąć na pół (na jakieś 2cm) i przeszyć po długości w celu uzyskania tunelu na sznurek.

Na koniec przeciągnęłam dwa sznurki tak, żeby każdy przechodził przez oba tunele (jeden z końcami po lewej, drugi z końcami po prawej). Przełożyłam przez pętle z taśmy rypsowej i zawiązałam na supełki.

Włożyłam notesy, założyłam małpkom na plecy i pojechały do przedszkola 🙂

Skomentuj

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.