shadow box ready 2

Shadow Box – wysuwane pudełko na prezent

Shadow Box – szukałam jakiejś polskiej nazwy na to cudeńko, ale w zasadzie nic oprócz pudełko-ramka nie znalazłam. A przyznam, że shadow box brzmi lepiej 🙂

Dostałam na urodziny parę papierniczo-craftowo-scrapbookingowych drobiazgów, więc musiałam je przetestować na jakimś projekcie. Akurat trafiły się urodziny Szwagra i niewielkich rozmiarów prezent do zapakowania. Pogrzebałam w Internecie i trafiłam na shadow box. Idealny projekt do testowania tablicy do bigowania.

Najpierw trzeba dokładnie przeliczyć wymiary potrzebnego arkusza grubszego papieru. Żeby zmieścić prezent (brelok) potrzebowałam miejsce o wymiarach 5cm x 5cm x 2cm (ostatnie to wysokość). Ramkę postanowiłam zrobić o przekroju kwadratu, żeby na pierwszy raz się nie zamotać w bigowaniu (i tak się zamotałam, ale o tym dalej).

Z podanych wyżej wymiarów pustej środkowej przestrzeni wychodzi nam wymiar arkusza wg wzoru:

szerokość arkusza = szerokość środka + 2 x szerokość ramki + 2 x obwód przekroju ramki
czyli szerokość arkusza = 5cm + 2 x 2cm + 2 x (4 x 2cm) = 25cm

Dla zwiększenia czytelności wzór rozrysowałam na obrazku.

shadow box base measurements

Jeżeli pudełko ma być kwadratowe, to potrzebny arkusz również będzie kwadratowy (u mnie 25cm x 25cm). Jeżeli nie, to tym samym wzorem wyliczamy długość arkusza.

Następnie trzeba zaznaczyć zagięcia. Idealna do tego jest tablica do bigowania, aczkolwiek nie jest niezbędna.

Wykonałam wzdłuż każdego boku po cztery zagięcia co 2 cm. Tak naprawdę wyszło niecałe 2 cm, bo tablica ma rowki co 1/8 cala, więc dokładnie zagięcia były co 6/8 cala. Dodatkowo na dwóch przeciwległych bokach zrobiłam dodatkowe krótsze zagięcia -> “do drugiej linii” (zaznaczone na schemacie). Jak już wszystko mamy pozaznaczane, wycinamy w narożnikach duże kwadraty (po najgłebszych liniach zagięcia, nie licząc tych krótkich).

shadow box score cut scheme

Wzdłuż wszystkich długich linii zaginamy papier i następnie na bokach, na których zaznaczyliśmy krótsze linie odcinamy dwa małe kwadraty od brzegu i połowę trzeciego po przekątnej (mam nadzieję, że na obrazku widać lepiej niż to opisałam 😉 ).

Tu jako dodatkowy ruch, można wstawić tło pudełka. Ja w tym celu wycięłam kwadrat o boku 8cm. Po skośnych liniach wykonałam bigowanie co 1/4 cala. Powstała taka elegancka kratka.

Teraz w ruch idzie dwustronna taśma klejąca. Naklejamy długi pasek na ostatnich zagięciach – przy brzegu od wewnętrznej strony (zdjęcie 🙂 ). Naklejamy też po kawałku na skośnych, krótkich bokach.

Najpierw przyklejamy szersze boki (te bez wycięć). Trzeba je dokładnie dosunąć, żeby ramka była równa. Potem odklejamy folię ochronną z taśmy na pozostałych dwóch bokach, ale na skośnych kawałkach przyklejamy folię z powrotem pod innym kątem, żeby można było dokładnie dosunąć papier. Przyklejamy do pudełka. Jak wszystko dokładnie dosuniemy, to można odkleić folię sterczącą z narożników.

Et voila. Shadow Box gotowy.

Teraz został jeszcze… rękaw? Po angielsku nazywają to sleeve, więc tak by pasowało.

Wycięłam pasek niebieskiego papieru o szerokości pudełka i długości obwodu pudełka + 1 cm. Zagięłam tak, żeby łączenie wyszło pod spodem. Skleiłam dwustronna taśmą.

Do tego wstążeczka i wyszło bardzo eleganckie pudełeczko.

Skomentuj

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.